Baaardzo upraszczając to taka herbata, ale z innej rośliny, a dokładnej z ostrokrzewu paragwajskiego. Liście (a czasami również gałązki) ostrokrzewu są zbierane, cięte na drobne kawałki i suszone. Tak przygotowany susz to właśnie yerba mate, która po zalaniu wodą jest gotowe oddać Ci swoje bogactwo. Ostrokrzew rośnie w Ameryce Południowej i to właśnie w tamtym regionie yerba mate jest najbardziej popularna.

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami… a dokładniej dość daleko stąd bo w Ameryce Południowej, rosły sobie drzewa ostrokrzewu. Miejscowi odkryli, że ich liście mają właściwości pobudzające. Żuli je na przykład w trakcie polowań by zachować czujność i zwiększyć skupienie na celu. Potem zmielone liście i patyczki z drzewa zaczęli parzyć gorącą wodą i tym napojem raczyć się przez wiele godzin w ciągu dnia. Popularność napoju poza tymi odległymi kręgami zawdzięczamy jezuickim misjonarzom, którzy pojawili się w Ameryce Południowej w XVII wieku. Poznawszy zalety napoju założyli pierwsze plantacje ostrokrzewu i rozpowszechnili yerba mate w Europie, jako alternatywę dla herbaty.

Nic nie musisz, wszystko możesz! Jeśli chcesz możesz zaparzyć mate podobnie do herbaty. Ale jeśli chcesz wyciągnąć z niej jak najwięcej, nie zniechęcić się na początku listkami między zębami, a przy tym poczuć się jak prawdziwy południowoamerykański macho czy opalona seniorita to zaopatrz się w odpowiednie naczynko (matero lub tykwę) oraz, najważniejsze, rurkę z sitkiem czyli bombillę. Na początek polecamy Zestaw Starter, w którym dostaniesz zarówno matero i bombillę, jak i cztery różne smaki yerba mate, by móc odnaleźć swój ulubiony.

Jak tylko chcesz! Najbardziej popularnym sposobem jest picie przy użyciu bombilli i w matero. Yerba mate wsyp do naczynka, ilość dobierz do swoich upodobań, zazwyczaj wypełnia się je w 1/2-3/4, ale na początek polecamy raczej mniejsze ilości. Przechyl naczynko tak by susz przesypał się na jedną stronę i ułożył mniej więcej pod kątem 45 stopni. Bombillę włóż do matero obok suszu. Ostrożnie zalej susz wodą o temperaturze 70-80°C (możesz też na początku nalać trochę zimnej wody aby zwilżyć susz i potem dolać cieplejszej wody). Odczekaj chwilę i siorb śmiało!

Pamiętaj, że yerba mate może być wstrząśnięta, ale nie mieszana. Czyli jednym z elementów przygotowania (zwłaszcza w przypadku bardziej pylastych odmian) może być odwrócenie matero do góry dnem (po wcześniejszym zatkaniu otworu dłonią) i potrząśnięcie nim, aby drobniejszy pył po odwróceniu znalazł się na wierzchu i nie zatykał dziurek w bombilli. Z tego samego powodu nie mieszaj w naczyniu bombillą, chyba że chcesz ją potem mozolnie czyścić.

Spokojnie. Czyli powolutku, popijając po kilka łyków. Nie chodzi o to by wypić wszystko na raz, ale by stopniowo doładowywać się energią. Dolewaj wody gdy nie ma już czego pić lub gdy stojące chwilę liście za mocno się zaparzyły. Jedną porcję zalewać możesz dopóki Ci smakuje, czasem udaje się z niej uzyskać nawet siedem dolewek.

Znasz już najpopularniejszy sposób parzenia mate, ale przecież nie chodzi o to by zawsze podążać utartym szlakiem. Kombinuj i odkrywaj nowe smaki. W upalny dzień spróbuj zaparzyć yerbę lodowatą wodą, a przekonasz się że jej delikatny smak idealnie Cię orzeźwi. Potrzebujesz odmiany? Zamiast wodą zalej susz zimnym sokiem owocowym, a przemierzysz nowe nieodkryte regiony smaku.

Pijąc kawę pewnie znasz to uczucie, chwila pełna mocy, a potem energetyczny zjazd, który kieruje Twoje kroki po kolejną kawę. Yerba pobudzenie uwalnia stopniowo, zapewniając stabilną i długotrwałą energię do działania. Kawa jest sprinterem, daje dużo energii, która szybko się kończy. Yerba mate to ultramaratończyk, który pobudzenie może dawać Ci przez cały dzień. Ponadto, yerba mate dostarcza nie tylko kofeiny, ale również wielu witamin i minerałów, które dobroczynnie wpływają na cały organizm.

Wielu mateistów twierdzi, że do yerby trzeba się przekonać, zwłaszcza gdy przy pierwszym parzeniu przesadzimy z ilością suszu. Smak może wydać się zbyt gorzki czy cierpki. Ale czy chcesz poddać się za pierwszym razem? Spróbuj ponownie!

Chcesz żeby pierwsze podejście było jak najłagodniejsze? Spieszymy z pomocą! Zacznij od delikatnej mate brazylijskiej z dodatkami. Sięgnij na przykład po Wild Energy, która dostarczy Ci energii zarówno yerba mate, jak i guarany i żeń-szenia, albo po Cascarę, której delikatnie owocowy smak sprawi, że rozgościsz się w świecie yerba mate.